Bieszczadzka Szkoła Rzemiosła
2018-06-19

Bieszczadzka Szkoła Rzemiosła w najbliższy weekend (23-24 czerwiec) rozpoczyna oficjalnie początek twórczej działalności w temacie warsztatów, która będzie dotyczyła sztuki z ginącymi zawodami, czyli mówiąc inaczej - powrotem do przeszłości, do zapomnianych zawodów. W sobotę zapraszamy na Dzień Otwartych Drzwi (23 czerwca) w godz. 10-14, który odbędzie się w siedzibie szkoły, w Uhercach Mineralnych pod numerem 137. Organizator zaprasza mieszkańców Gminy Olszanica. A w niedzielę popołudniu (24 czerwca) o godz. 16 zachęcamy do uczestnictwa w pokazowych warsztatach, ukierunkowanych głównie dla podmiotów turystycznych i noclegowych nad Soliną, i w Bieszczadach.

Śpieszymy wam donieść, że kilka tygodni temu mieliśmy przyjemność przedpremierowego odwiedzenia Szkoły Rzemiosła i przekonania się z autopsji, o sztuce ginących zawodów. Miejsce robi wrażenie. Już pierwsze spotkanie z muralem, którym wymalowano elewację obiektu jest imponujące.

Szkoła w zamierzeniu autorów ma być miejsce powrotu do przeszłości i zapomnianych zawodów. Na miejscu będziemy mogli wypiec sobie chleb, pobawić się w garncarstwo, oraz nauczyć się przedwojennej sztuki kaligrafii. To wszystkie wcześniej wymienione warsztaty odbywają się na parterze obiektu. Za to na poddaszu - strychu szkoły doświadczymy połączenia współczesności z przeszłością, za pomocą multimedialnych możliwości jakie obecnie oferują nam techniki audiowizualne. Czyli mówić inaczej na górnej kondygnacji czeka na nas niespodzianka z interaktywną prezentacją. Dawniej  w tej szkole na strychu znajdowało się mieszkanie nauczyciela.

Szkoła zajmuję powierzchnię 400 m2, w których nowoczesne środki wystawiennicze wspomagają  proces poznania dawnych rzemiosł. W obiekcie, na parterze szkoły znajduję się kilka klas. Wspomniane przez nas klasy: kaligrafii, wypieku chleba, garncarstwa i może jeszcze jakieś inne, nie wymienione przez nas tutaj. Zabawnym miejscem jest beczka śmiechu ;-). W każdej z przygotowanych do nauki klas na ścianie znajduje się interaktywna aplikacja, która pomoże uczestnikom warsztatów sprawdzić ich wiedzę o regionie, oraz wysłać wirtualna pocztówkę z pozdrowieniami do przyjaciół.

Nie wiemy tylko, czy na koniec zajęć tak jak to w szkole bywa dostaniemy świadectwo i dyplom ukończenia szkoły, i czy uczestnicy zajęć za swoją twórczą działalność będą oceniani tak jak w tradycyjnej szkole ??

Koszt uczestnictwa w warsztatach w naszym przekonaniu nie jest wygórowany, szczególnie za to co otrzymujemy w zamian. W cenie zawarte są materiały niezbędne do przeprowadzenia zajęć. Każdy z uczestników zabiera ze sobą wykonane przez siebie prace.
 
Zajęcia w szkole trwają dwie godziny, a koszty uczestnictwa w lekcji można przeczytać na stronie ginacezawody.pl

Nie bójmy się wielkich słów, bo mamy przekonanie graniczące z pewnością, że Bieszczadzką Szkołę Rzemiosła koniecznie należy odwiedzić. Kolejna inicjatywa godna wyróżnienia na podkarpackiej mapie, po Bieszczadzkich Drezynach Rowerowych i Ursa Maior, która pojawiła się w Uhercach Mineralnych -  w Gminie Olszanica i Bieszczadach.

Autorami i pomysłodawcami szkoły ze sztuką ginących zawodów są Magda i Janusz Demkowicz z Orelca. Po sukcesie z twórczymi warsztatami w Zagrodzie Magija i Bieszczadzkimi Drezynami Rowerowymi, tym razem postanowili stworzyć coś zupełnie, ale nie mnie magicznego jakim bez wątpienia jest Bieszczadzka Szkoła Rzemiosła.

Szczegółowe informacje na temat nauki w szkole ginących zawodów, kosztów, rezerwacji, zakresu działalności Bieszczadzkiej Szkoły Rzemiosła można uzyskać pod nr tel. 570 770 135, oraz na stronie www.ginacezawody.pl

W imieniu Bieszczadzkiej Szkoły Rzemiosła i naszym własnym zapraszamy do odwiedzania szkoły. Bo warto !!!