solina-top
SOLINA - Bieszczadzkie Morze w portalu solina.info.pl - noclegi, domki, hotele, baza noclegowa

Solina - wydarzenia i aktualności w portalu solina.info.pl

Na granicy, najnowszy film, którego akcja rozgrywa się w Bieszczadach - Solina
2015-12-15wydrukuj news

Bieszczady po ubiegłorocznym sukcesie serialu "Wataha", staja się coraz bardziej popularne dla filmowców, a dzięki temu ponownie powrócą tym razem na  duży ekran, kin w całej Polsce. Tak więc, w wyniku najnowszej produkcji filmowej Metro Films, pod nazwą "Na granicy", która będzie miała premierę za kilka tygodni, a dokładnie mówiąc film trafi do kin 19 lutego 2016r.

Pozwolimy sobie napisać kilka słów na temat najnowszej produkcji Metro Films. Film "Na granicy" to thriller, którego akcja rozgrywa się w Bieszczadach i opowiada historię ojca, w którego role wcielił się laureat Złotych Lwów – Andrzej Chyra, oraz jego dwóch synów, którzy przyjeżdżają w Bieszczady, aby spróbować ponaprawiać relacje między sobą, po tragedii rodzinnej, która niedawno ich wszystkich spotkała. Nagle pojawia się tajemnicza postać, grana przez kolejnego laureata Złotych Łwów – Marcina Dorocinskiego, który w odciętej od jakiekolwiek cywilizacji, bieszczadzkiej bazie wciąga głównych bohaterów w świta, jaki przedtem nie był im znany, w groźny, nieznany i tajemniczy. Ta nowa dla głównych bohaterów sytuacja, czyli niebezpiecznego pogranicza, nie rzadko przestępczego będzie wymagała od nie lada charakteru, dojrzałości i wytrwałości, by potrafili ją przetrwać.

Co warto dodać, to fakt, że "Na granicy", jest filmem inspirowanym prawdziwymi wydarzeniami !!!

Producentem filmu "Na granicy" jest Marcin Wierzchosławski z Metro Films. Film jest debiutem fabularnym Wojciecha Kasperskiego, wielokrotnie nagradzanego dokumentalisty. W pozostałych rolach, co warto odnotować wystąpi również Andrzej Grabowski i Janusz Chabior, oraz Bartosz Bielenia i Kuba Henriksen.

"Na granicy" to thriller, którego akcja rozgrywa się gdzieś w górach, w terenie nadgranicznym. Lokacja - odizolowany domek - pozwala budować studium emocji, które możemy obserwować w laboratoryjnych warunkach. Tak jak w klasycznych filmach tego gatunku (np. Uwolnienie, Funny Games, Lśnienie, Przylądek Strachu, Nóż w wodzie), tak i tu, jest garstka bohaterów i intruz który im zagraża. Bohaterowie którzy są zwykłymi ludźmi, znajdują się nagle w centrum niezwykłych okoliczności, gdzie aby przeżyć, muszą stać się innymi, lepszymi, czy mocniejszymi osobami.

W moim filmie najważniejsi są bohaterowie i atmosfera cabin fever, czyli klaustrofobia i niemoc wynikająca z zamknięcia. Poczucie zaszczucia i zagrożenia, izolacja, rozłączenie - każdy z bohaterów czuje się zagrożony przez pozostałych.

W filmie rodzina przetrwa, synowie staną się lepsi, a sam antagonista poniesie karę. Ale najważniejsza jest cena, którą ojciec i synowie płacą za przetrwanie. Co dzieje się z ludźmi na granicy? Aby na to pytanie odpowiedzieć właśnie „na granicy” postawiałem kamerę i zrobiłem ten film."
- powiedział w rozmowie reżyser Wojciech Kasperski.

Producent filmu – Marcin Wierzchosławski mówi na temat powstania filmu i zdradza kulisy jego powstania i produkcji -

"Na granicy" to pod wieloma względami wyjątkowa produkcja filmowa. Zdjęcia w całości powstały w Bieszczadach. W oddalonych od cywilizacji lokacjach, co było w pełni zgodne z zamysłem dramaturgicznym scenariusza. Co więcej, główna lokalizacja – górska stanica pograniczników (zaadaptowana przez wybitnego scenografa Marka Warszewskiego) – jest obiektem, w którym zrealizowano wszystkie sceny, które w scenariuszu z nim są powiązane. Zarówno te dziejące się we wnętrzu, jak i na zewnątrz stanicy. Takie rozwiązania realizacyjne podejmuje się w produkcji filmowej niesłychanie rzadko. Najczęściej, dla ułatwienia pracy, filmowcy decydują się na zdjęcia we wnętrzu w innym, dogodniejszym logistycznie obiekcie lub budują dekoracje w hali zdjęciowej. Oczywiście decyzja o realizowaniu filmu w ten właśnie sposób (100% zdjęć w Bieszczadach, zimą!) ma swoje uzasadnienie fabularne.

Autor scenariusza i reżyser filmu, Wojciech Kasperski, od pierwszych rozmów ze mną na temat filmu (prace nad tym projektem rozpoczęliśmy 4 lata temu) podkreślał rolę autentycznych górskich lokacji, które w znakomity sposób zbudują emocje na ekranie.

Przyznam, że dla mnie, osoby również biznesowo odpowiedzialnej za powodzenie projektu, nie była to łatwa decyzja. Realizacja całości zdjęć w zimowych ostępach górskich jest dla każdego producenta jednym z najtrudniejszych – zarówno logistycznie, jak i finansowo – wariantów. Zaryzykowałem jednak, zakładając, że to się opłaci, i że film na tym zyska.

Oczywiście to widzowie wydadzą swój werdykt, na który z niecierpliwością czekam, licząc na dużą frekwencję, gdyż moim nadrzędnym celem jest produkowanie filmów trafiających do możliwie jak najszerszej widowni. „Na granicy” to męski thriller z gwiazdorską obsadą. Wybór odpowiednich aktorów był kolejnym, niezmiernie ważnym warunkiem powodzenia projektu. Dlatego też cieszę się, że w filmie udział wzięli tak znakomici aktorzy jak: Marcin Dorociński, Andrzej Chyra, Andrzej Grabowski i Janusz Chabior. Chciałbym też wspomnieć o fantastycznej, młodej obsadzie filmu: Bartoszu Bieleni i Kubie Henriksenie.

Aktorzy i cała ekipa; wszyscy przeżyliśmy niezwykłą przygodę w ciągu sześciu tygodni zdjęć w Bieszczadach. Było zimno i śnieżnie, choć zaskakiwały nas też nagłe zmiany pogody, które w przeciągu kilku dni potrafiły zamienić górską polanę w błotnistą „lawinę”. Te ekstremalne warunki powodowały, że ekipa niejednokrotnie zmuszana była do nadludzkiego wysiłku.

Jestem wszystkim bardzo wdzięczny, że wytrzymali i przyczynili się do powstania nietuzinkowego filmu."

Jesteśmy przekonani, że kolejna produkcja filmowa po serialu "Wataha", a teraz kolejny "Na granicy" przełoży się podobnie jak wcześniejsza na znakomita promocje gór Bieszczad, oraz również Solina, jak całego regionu i w dłuższej perspektywie przyniesie same korzyści z tego wynikające. Trudno nie doceniać faktu czysto marketingowego dzięki takim, powstającym produkcjom. Wiele lat nad Solina musieliśmy czekać na takie wydarzenia filmowe, jakie nas spotkały w ostatnim czasie. Przez tego rodzaju filmy Solina jak i cale Bieszczady staja się coraz bardziej popularne  w mediach. To też pokazuje, że takie szczególnie magiczne miejsca i pod wieloma względami wyjątkowe, jakie mają do zaoferowania Bieszczady, są coraz bardziej atrakcyjnym, nie tylko dla turystów, ale również znakomitym miejscem do działania dla filmowców i dokumentalistów. Przykłady serialu "Wataha", a obecnie "Na granicy" są najlepszym tego potwierdzeniem, a Bieszczady w tym filmie ukazane są w wersji jakże wyjątkowej, groźnej i również zimowej.

Zapraszamy bardzo gorąco, tej zimy wszystkich do kin, w całym kraj od dnia premiery, przypomnijmy 19 luty 2016r. Nie mamy wątpliwości, że powyższa produkcja będzie nietuzinkowym filmem !!!


NA GRANICY - W kinach od 19 lutego 2016
Czas trwania: 97 minut
Produkcja: Polska 2016
Dystrybucja w Polsce: Kino Świat



Komentarze do newsa:   dodaj swój komentarz


Wołkowyja noclegi
Polańczyk hotel
Statek Tramp Polańczyk
Domki Solina - Wołkowyja
Swobodne Wycieczki
Na Górce
Czadzie Sioło
Unitra Polanczyk
Domki Bukowiec
Chatka Wariatka Solina
Noclegi Nad Solina
Raj Helmuta
Caryńska Ustrzyki Górne
Terbowiec Ustrzyki Górne
Domki Solina
Apartamenty - Zajazd Pod Carynska
Solina | Wiadomości | Miejscowości | Atrakcje | Noclegi | Mapa Soliny | Polityka Prywatności | Kontakt

Serwis SOLINA info.pl używa pliki cookies. Korzystając ze strony Solina.info.pl wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami twojej przeglądarki.